Czy sprzedawcy filtrów robią WODĘ z mózgu?

Wielu moich znajomych twierdzi, że woda w ich domach nie jest odpowiedniej jakości. Ja nigdy wcześniej nie zwracałem na wodę w domu wystarczająco dużej uwagi. Wiedziałem, że moja woda była twarda - na armaturze był kamień, a w czajniku osad. Przywykłem do tego. Nie wiedziałem jednak, że woda ma bardzo duży wpływ na smak potraw czy problemy z suchą skórą po kąpieli.

Na początku nie wiedziałem, jak zabrać się do poszukiwań urządzenia, które spełni moje oczekiwania. Pomyślałem sobie…dlaczego, by nie skorzystać z wyszukiwarki? Wpisałem w wyszukiwarkę hasło filtr do wody  i rozpocząłem moje poszukiwania. Udało znaleźć mi się kontakt do jednej z firm zajmujących się inżynierią uzdatniania wody pod adresem http://www.klarsan.pl/kontakt/.

Okazało się, że w województwie opolskim woda ma wysoką zawartość wapnia i magnezu (jest twarda)! Moja determinacja odnoście zakupu filtra znacznie wzrosła.

Dowiedziałem się, że idealnym rozwiązaniem dla mnie będzie instalacja filtra centralnego, który zmiękczy wodę kompleksowo w moim domu.

Problem kamienia kotłowego i osadu w instalacji mogłem rozwiązać instalując zaproponowany przez handlowców zmiękczacz do wody.

Z instalacją urządzenia miałem dosyć duży problem. Z perspektywy czasu żałuję, że nie zleciłem tej czynności firmie, u której kupiłem filtr. Oszczędność była nieproporcjonalna do ilości stresu i nerwów, które mnie spotkały w czasie montażu. Aby ułatwić sobie ten proces, powinienem był skorzystać np. z elastycznych węży przyłączeniowych. Więcej o tym rewolucyjnym produkcie przeczytać możecie tutaj: https://www.filtry-do-wody.info/elastyczne-weze-przylaczeniowe-fixaflex-okiem-eksperta/.
Na szczęście instalacja wodociągowa działa już poprawnie. Woda w kranie jest czysta i zdrowa, a skóra po kąpieli nie jest przesuszona.